Czas, gdy na ścianach można było wieszać jedynie obrazy i zdjęcia, mija bezpowrotnie. Coraz częściej bowiem w katalogach z wnętrzami zobaczyć można ściany rozświetlone panelami led. Jak wygląda i działa takie oświetlenie? Sprawdź poniżej!
Jak wyglądają ścienne panele led?
Ścienne panele LED mają najczęściej kształt kwadratu o bokach 30 x 30 cm. Najbardziej dekoracyjne są zaś panele w kształcie heksagonu. Można je w dowolny sposób układać i tworzyć na ścianach oryginalne kompozycje.
Panele ścienne prawie zawsze można łączyć jak puzzle. Dzięki temu oświetlenie nie jest banalne i prócz funkcji doświetlenia pomieszczenia, może też być główną ozdobą we wnętrzu.
Jaki zasilacz wybrać do oświetlenia ledowego?
Panele led, tak samo jak ledowe taśmy, potrzebują specjalnego zasilacza. Wszystko dlatego, że w gniazdku jest napięcie 230V, a ledy potrzebują zwykle 12V. Zadaniem zasilacza jest obniżenie tego napięcia po to, żeby diody led się nie przepaliły. Poza tym zmienia on prąd zmienny (AC) na stały (DC).
Bardzo często taki zasilacz dostępny jest w zestawie z panelami. Bywa, że oświetlenie jeszcze jest sprawne, ale zasilacz się przepala. Wtedy trzeba dokupić taki, który będzie dedykowany do pracy z napięciem 12V. Ważna jest też jego moc – musi być większa niż moc, której potrzebują same panele lub jemu równa.
Ścienne panele led z WiFi
Nowoczesne systemy oświetlenia, tak samo jak inteligentne żarówki, można uruchamiać przy pomocy WiFi. W ten sposób możliwa jest zmiana barwy światła, a także jego natężenia.
Kupując tego rodzaju system, trzeba posiadać w mieszkaniu stabilne połączenie internetowe. Ta ciekawa i nowatorska na naszym rynku zabawka będzie zupełnie nieprzydatna, jeśli połączenie internetowe będzie słabej jakości. Wtedy zamiast paneli z WiFi wybrać zestaw z pilotem, który działać będzie na podczerwień.
W jakich pomieszczeniach sprawdzą się panele led?
Panele ledowe będą dobrze wyglądać w nowoczesnych wnętrzach. Najlepszy efekty wizualny osiągnąć można wtedy, gdy przyczepione są na ścianie pomalowanej na ciemny kolor.